UNIA EUROPEJSKA
Unia Europejska przekaże 9 mln euro na pomoc humanitarną dla Haiti. Ten karaibski kraj zmaga się ze skutkami m.in. suszy, trzęsień ziemi czy huraganów. Niebezpieczne zjawiska pogodowe i aktywy sejsmiczne z dużą częstotliwością nawiedzają omawiany region, a ostatnie miesiące były szczególnie dotkliwe, co nasiliło problem dostępu m.in. do żywności. Wsparcie finansowe Unii ma pomóc ok. 130 tysiącom ludzi. Wspólnota już w ubiegłym roku przekazała 12 mln euro na pomoc mieszkańcom Haiti. Kraj ten, będący szczególnie narażonym na klęski żywiołowe, otrzymuje największe wsparcie pieniężne w całej Ameryce Południowej.
O tym, czy Macedonia Północna przystąpi do Unii Europejskiej zdecyduje już nie tylko czas i płynne, bezproblemowe wdrażanie koniecznych reform. Światło dzienne ujrzały nagrania, które wpędziły ten kraj w kolejną aferę korupcyjną. W staraniach Macedonii o akcesję nie jest to bynajmniej czynnik, który przyspieszyłby proces rozszerzenia Wspólnoty. W sprawie chodzi o działania na rzecz biznesmena Jordana Kamcewa, inicjowane przez gwiazdę telewizji Bojana Jowanowskiego. Żądana przez dziennikarza łapówka miała zapewnić wpłynięcie Jowanowskiego na decyzję prokuratury specjalnej, by ta wydała lżejszy wyrok lub uniewinniła Kamcewa w związku z tzw. sprawą „Empire”. Kamcew miał zostać oskarżony o działalność przestępczą, w tym m.in. pranie pieniędzy. W aferze miał też uczestniczyć premier Macedonii Zoran Zaew, a stosunki gwiazdy mediów z nowym rządem miały być nad wyraz, niepokojąco i niejednoznacznie dobre. Prezydent w reakcji na sytuację wezwał członków rządu do szybkiego powrotu z wakacji. Opozycja w konsekwencji żąda przedterminowych wyborów, prezydent natomiast dąży do jak najszybszego wyjaśnienia sprawy i zażegnania kryzysu, który w kontekście planów przyłączenia kraju do UE stanowi niemały problem.
Podczas gdy Chorwacja jest coraz bliżej przystąpienia do strefy euro, wręcz przeciwne wnioski można wyciągnąć z działania Czech w tej kwestii. W związku z tym, że kraj ten zrezygnował z publikacji corocznego raportu o realizacji kryteriów konwergencji, które miałyby umożliwić przyjęcie nowej waluty, media spekulują, że to jednoznaczne z rezygnacją Pragi z wstąpienia do Eurolandu. Według badania Eurobarometru, większość Czechów jest za pozostaniem przy obecnej Koronie.
Na prośbę Grecji, która boryka się obecnie z pożarami lasów w poszczególnych częściach kraju, Unia Europejska uruchomiła mechanizm rescEU. EU Civil Protection Mechanism ma za zadanie pomagać europejskim krajom w walce z klęskami żywiołowymi, m.in. pożarami. W ramach mechanizmu, Unia Europejska udostępnia m.in. samoloty czy helikoptery, które wykorzystywane są do przeciwdziałania kataklizmom. Przy gaszeniu pożarów w Grecji, w akcji biorą udział obecnie trzy specjalistyczne samoloty, które z Włoch i Hiszpanii dotarły do zagrożonych regionów Grecji. „Unia Europejska solidaryzuje się z Grecją w tym trudnym dla tego kraju czasie” - powiedział Christos Stylianides, komisarz ds. pomocy humanitarnej i zarządzania kryzysowego. „Co więcej, pomoc, której UE udziela właśnie Grecji to żywy przykład realizowania wspólnych wartości, na których opiera się rescEU: solidarność i ochrona życia Europejczyków” - dodał. Dziękując Włochom i Hiszpanom za pomoc, Stylianides zapewnił o dalszym wsparciu nękanej pożarami Grecji.
Szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker z powodów zdrowotnych musiał skrócić swoje wakacje w Austrii. Prezydent KE został przetransportowany do Luksemburga, gdzie przeszedł pilny zabieg usunięcia pęcherzyka żółciowego, jak podaje komunikat prasowy.
Źródła:
https://ec.europa.eu/commission/presscorner/detail/pl/ip_19_5213
https://www.euractiv.pl/section/gospodarka/news/czechy-dalej-od-strefy-euro/
https://ec.europa.eu/commission/presscorner/detail/pl/ip_19_5289
https://ec.europa.eu/commission/presscorner/detail/pl/ac_19_5329
Autorka: Agata Karbowicz
BELGIA
Belgijskie media obiegła wieść, iż Komitet Wykonawczy Muzułmanów Belgii (l’Exécutif des Musulmans de Belgique), główna instytucja prawnie reprezentująca interesy mniejszości muzułmańskiej planuje zatrudnić 18 kobiet na stanowiska związane z funkcjonowaniem belgijskich meczetów (a jest ich w Belgii blisko 100). Jednocześnie Komitet zamierza zatrudnić doradców, którzy w duchu modernizacji odświeżą system edukacji religijnej w kraju oraz samą organizację Komitetu. To właśnie w tej instytucji tkwi potencjał walki z radykalizacją wśród młodych (właśnie poprzez edukację, współpracę i nadzór meczetów wraz z opiekującymi się nimi imamami), której symbolem po zamachach w marcu 2016 roku stało się brukselskie Molenbeek. Jednocześnie, mając na uwadze, iż 7% populacji kraju wyznaje islam, co stanowi drugą najpopularniejszą religię po wyznaniach chrześcijańskich, belgijski islam ma zgoła inną twarz. A z całą pewnością, już wkrótce - bardziej kobiecą.
Źródła:
https://www.lesoir.be/242892/article/2019-08-20/lexecutif-des-musulmans-de-belgique-se-feminise
https://www.rtbf.be/info/societe/detail_l-executif-des-musulmans-de-belgique-recrute-et-se-feminise?id=10295242
https://www.levif.be/actualite/belgique/islam-comment-la-belgique-est-devenue-un-modele/article-normal-1082929.html?cookie_check=1566337610
https://www.levif.be/actualite/belgique/islam-comment-la-belgique-est-devenue-un-modele/article-normal-1082929.html?cookie_check=1566337610
Autorka: Aleksandra Kochman
SZWAJCARIA
Dobiegł końca Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Locarno. Złotego Leoparda otrzymał film Portugalczyka Pedro Costy „Vitalina Varela” (więcej o niezwykłej historii Vitaliny Vareli: https://www.nowehoryzonty.pl/akt.do?id=5577) Festiwal pobił swój rekord widowni - w ciągu 11 dni projekcje obejrzało prawie 160 tysięcy osób. Dla porównania, niedawno zakończony MFF Nowe Horyzonty we Wrocławiu przyciągnął nieco ponad 100 tysięcy widzów.
Źródło:
https://www.swissinfo.ch/eng/golden-leopard_locarno-film-festival-declared-overwhelming-success/45168848
Autorka: Aleksandra Kochman
UNIA EUROPEJSKA
Dramat migrantów dryfujących na Morzu Śródziemnym trwa. Chodzi o statek Open Arms, którego nie przyjęły ani Rzym, ani Malta. Tym razem do podjęcia działań w celu ratowania osób znajdujących się na okręcie wezwał przewodniczący Parlamentu Europejskiego David Sassoli. Zwrócił się on do szefa Komisji Europejskiej, by podjęto kroki ku uratowaniu statku należącego do hiszpańskiego NGO, mającego na pokładzie ponad 120 migrantów, których nie chce przyjąć żaden kraj członkowski UE. Ze statku Open Arms uratowano tylko 3 osoby. Potrzebowały one natychmiastowej pomocy medycznej. Sassoli chce, by KE zabrała głos w tej sprawie i spowodowała zmianę polityki względem osób znajdujących się na pokładzie – by państwa UE zdecydowały się na ich przyjęcie. „Europa nie może stracić serca i duszy” – nawoływał Sassoli. Rzeczniczka KE z kolei wezwała w imieniu Komisji kraje UE do znalezienia rozwiązania w omawianej kwestii. Annika Breidthardt przekazała, że jak na razie nie było żadnej reakcji na apel i jak dotąd nie wpłynął żaden wniosek ze strony członków Wspólnoty.
O polityce migracyjnej mówił też papież Franciszek w wywiadzie udzielonym włoskiemu dziennikowi „La Stampa”. Zaznaczył, że priorytetowe prawo – prawo do życia – musi być bezwzględnie przestrzegane. Należy działać na rzecz pokoju, szczególnie w kontekście Bliskiego Wschodu, gdzie widmo wojny czy głód to codzienność. Franciszek pozytywnie wypowiedział się na temat Ursuli von der Leyen. Stwierdził, że kobiety mają siłę i energię równą tej, która towarzyszyła ojcom założycielom zjednoczonej Europy i potrafią ludzi do siebie zbliżać. A wygląda na to, że obecnie Europa właśnie tego zintegrowania potrzebuje najbardziej.
50 mln euro trafi do najbiedniejszych krajów Afryki – Somalii, Etiopii, Kenii i Ugandy. Potrzeba dofinansowania tych regionów jest paląca. W państwa te uderzyła bowiem poważna w skutkach susza. Faktem jest, że rolnictwo czy pasterstwo to główne źródła dochodów dla tamtejszej ludności. Stan, który obecnie się utrzymuje to zatem bardzo duży problem. Statystyki są przerażające – ok. 4 mln dzieci i 3 mln kobiet ciężarnych/karmiących piersią to grupy niedożywione. Pieniądze przekazane przez Unię Europejską mają zostać przeznaczone na zapewnienie mieszkańcom Afryki żywności czy podstawowej opieki medycznej.
Komisja Europejska obiecała przyjrzeć się sprawie zasygnalizowanej przez Cypr. Chodzi o relokację pięciu tysięcy migrantów, którzy ubiegają się w tym kraju o azyl. Postulat Cypru to przyjęcie tych osób przez inne państwa UE. Z danych cypryjskich władz wynika, że z roku na rok wniosków jest coraz więcej. Porównując proporcje osób ubiegających się o azyl z mieszkańcami wyspy, liczba rzeczywiście robi wrażenie. Od stycznia do czerwca br. złożonych zostało niemal siedem tysięcy wniosków, co stanowi wzrost o 130 procent względem roku wstecz. Cypr nie jest ponadto zadowolony ze współpracy z Turcją, również w kwestii migrantów. Komisja Europejska monitoruje sytuację i analizuje list ws. azylantów, przesłany przez cypryjskiego ministra spraw wewnętrznych.
Chorwacja, krok po kroku, coraz szybciej zbliża się do strefy euro. Szacuje się, że kraj ten przystąpi do Eurolandu do 2023 roku. Co ciekawe, o przyjęciu nowej waluty prawdopodobnie nie zdecyduje dedykowane temu referendum, a referendum, które już się odbyło – akcesyjne. Premier tego kraju zapewnił, że skoro Chorwaci zagłosowali za przyłączeniem się do struktury UE, i to z wynikiem 67 procent na „tak”, to jednoznaczne jest to z „tak” dla euro. Etap, na który Chorwacja właśnie wkracza to przeprowadzenie przez Europejski Bank Centralny tzw. „Stress testy” w pięciu największych bankach omawianego kraju.
Czy w kontekście kryzysu, jaki ma miejsce w Wenezueli, można mówić o zażegnaniu go za pomocą dialogu czy raczej środków jednostronnych? Inne podejście w tej sprawie ma z pewnością Unia Europejska, a inne Stany Zjednoczone. Podczas gdy Donald Trump wymierzył w ten kraj najdotkliwsze sankcje, UE wzywa do dialogu. Na wokandzie jest m.in. handel. John Bolton ostrzegał ostatnio zagraniczne firmy przed sankcjami, w razie robienia interesów z Wenezuelą. Faktem jest jednak, że w kraju tym wciąż działają europejskie firmy, którym agresywna polityka Stanów z pewnością nie jest na rękę.
Autorka: Agata Karbowicz
Źródła:
https://www.euractiv.pl/
https://www.lastampa.it/vatican-insider/it/2019/08/09/news/papa-francesco-il-sovranismo-mi-spaventa-porta-alle-guerre-1.37325868?refresh_ce
SZWAJCARIA
Fête des Vignerons- festiwal winiarzy w Vevey, organizowany raz na 20 lat, zakończył się w niedzielę 11 sierpnia w spektakularnym stylu. Była to już dwunasta edycja festiwalu, który ma na celu oddanie czci tradycji uprawy winorośli w regionach Lavaux i Chablais. Pierwsze takie wydarzenie miało miejsce w 1797 roku. Tegoroczna edycja kosztowała ok. 100 milionów franków szwajcarskich (102 miliony USD). W ciągu 25 dni festiwalu ponad milion odwiedzających przybyło do małego miasteczka nad jeziorem w zachodniej Szwajcarii. Między 18 lipca, a 11 sierpnia odbyło się ponad 20 widowisk, na które łącznie sprzedano 355 tysięcy biletów.
Dzięki swojej wysokiej od wieków popularności oraz bogatej historii w 2016 roku festiwal Fête des Vignerons został wpisany na światową listę dziedzictwa UNESCO.
Autorka: Joanna Wróblewska
Źródło:
NIEMCY
Budzący od lat kontrowersje podatek "Soli", czyli tak zwany podatek solidarnościowy, ma zostać zniesiony dla niemal wszystkich obywateli niemiec. Jak poinformował wicekanclerz i minister finansów Republiki Federalnej Niemiec, Olaf Scholz z SPD, przygotował on projekt ustawy, która ma znieść podatek. "Soli" został wprowadzony w 1991 roku jako źródło finansowania wojny w Zatoce Perskiej, ale także wspierania przemian ustrojowych Europy Środkowej i Wschodniej oraz Zjednoczenia Niemiec, skąd właśnie potoczna nazwa "podatku solidarnościowego". Według planów w 2021 roku 95% społeczeństwa niemieckiego ma zostać zwolniona z opłat, tym samym budżet kraju straci na tym około 19 miliardów euro.
Po ostatnich słowach Donalda Trumpa zawisła w powietrzu groźba o przeniesieniu wojsk USA stacjonujących w Niemczech do Polski. Dzieje się tak dlatego, że Niemcy do tej pory nie wywiązują się z zobowiązania przeznaczenia 2% wartości PKB na zbrojenia, do której zobligowały się kraje członkowskie NATO. Niemcy jednak twierdzą, że wręcz przeciwnie - wywiązują się z zobowiązania, wliczając w to wydatki przeznaczone na pomoc humanitarną, co ma pozwolić chronić Niemcy przed falą imigrantów. Sprawę skomentował były minister spraw zagranicznych Polski, Witold Waszczykowski, który stwierdził, że groźba raczej nie dojdzie do skutku, ponieważ USA mają na terenie Niemiec już przygotowaną całą infrastrukturę wojskową, w tym szpital wojskowy, której w Polsce nie ma, więc taka inwestycja może być zbyt nieopłacalna.
Niemcy również borykają się obecnie z problemem braku dostępu lekarstw w aptekach. Brak ponad 220 lekarstw na niemieckim rynku jest spowodowany przeniesieniem produkcji do Azji, ale także niedopuszczeniem do sprzedaży wielu substancji, które nie sprostały wymogom jakościowym stawianym przez firmy farmaceutyczne. Z podobnymi problemami borykała się też Polska, obecnie problem dotyka też Czechy, Austrię, a nawet Szwajcarię.
Rząd Niemiec reaguje na wycinki lasów w Amazonii. Pojawiły się wątpliwości, czy polityka prezydenta Brazylii, Jaira Bolsonaro, sprzyja zahamowaniu nielegalnej wycinki lasów, ponieważ instytut kosmiczny w Brazylii, monitorujący Puszczę Amazońską, doniósł o drastycznym wzroście nielegalnego wyrębu Puszczy, oscylującego w granicach 2 254 km2 lasów. Szef tego rządowego instytutu kosmicznego krótko po upublicznieniu tych danych został zwolniony, przez co pojawiły się wątpliwości czy rząd Brazylii "konsekwentnie realizuje jeszcze plan zmniejszenia procesu deforestacji w Brazylii", jak wypowiedziała się Svenja Schulze, Federalna Minister Środowiska Niemiec. Do czasu wyjaśnienia przyczyn tej sytuacji rząd niemiecki zdecydował się na wstrzymanie dopłat w wysokości 35 milionów euro na rzecz Międzynarodowego Funduszu Amazonii. Największym płatnikiem jest jednak Norwegia, która również grozi już wstrzymaniem dopłat.
Autorka: Jolanta Pietrasik
Źródła:
https://www.wnp.pl/przemysl-obronny/niemcy-obecnosc-zolnierzy-usa-w-rfn-lezy-w-interesie-obu-stron,351134_1_0_0.html
https://wpolityce.pl/polityka/458952-tylko-u-nas-waszczykowski-o-grozbach-usa-wobec-niemiec
https://dorzeczy.pl/swiat/110811/Niemcy-Apteki-maja-problem-z-dostepnoscia-lekow.html
http://next.gazeta.pl/next/1,168930,25077467,niemcy-zawieszaja-wplaty-do-funduszu-amazonii-prezydent-brazylii.html
OD 29 LIPCA DO 4 SIERPNIA
UNIA EUROPEJSKA
8 września w Rosji odbędą się wybory do Moskiewskiej Dumy Miejskiej. Na miesiąc przed tym wydarzeniem na ulicach Moskwy doszło do protestów w związku z odmową rejestracji 57 kandydatów opozycji. Wcześniejszy protest w tej sprawie wsparło 23 tysiące osób, dlatego kolejne zgromadzenie zostało przez władze zakazane. Społeczeństwo i tak zdecydowało się na manifestację – w gronie ok. 3,5 tys. osób. Wobec zgromadzonych policja użyła siły. Niemal 1,4 tys. osób zatrzymano, a ok. 80 zostało rannych. Maja Kocijančič, rzeczniczka Komisji Europejskiej ds. zagranicznych, wydała w tej sprawie komunikat. Kocijančič zaznaczyła, że zatrzymania i nieproporcjonalne użycie siły w stosunku do demonstrantów zebranych w ramach pokojowego zgromadzenia skutkowały aresztami, co więcej – były niezgodne z wolnością słowa, zrzeszania się czy prawem do pokojowych zgromadzeń. Wobec zbliżających się wyborów, kluczowe jest stworzenie równych warunków dla wszystkich – również opozycji. „Oczekujemy, że Rosja wypełni podczas tego głosowania swoje zobowiązania wobec OBWE oraz innych organizacji międzynarodowych” – czytamy w oświadczeniu. Aleksiej Nawalny, lider opozycji, został z kolei przewieziony do szpitala po tym, jak na jego twarzy wystąpiła reakcja alergiczna. Spekuluje się, że wywołana próbą otrucia.
Po długich negocjacjach zakończonych – wydawać by się mogło – happy endem, umowa pomiędzy Unią Europejską a Mercosur (Wspólny Rynek Południa), jest coraz częściej poddawana w wątpliwość. W kontekście negatywnych skutków, jakie może nieść za sobą porozumienie, mówi się przede wszystkim o jego wpływie na środowisko. Eksperci przestrzegają przed konsekwencjami w postaci dalszego wylesiania Amazonii. Umowa ma być analizowana w ramach komisji niezależnych ekspertów, którzy przedstawią jej rzetelną ocenę. Porozumienie podpisane po wielu latach negocjacji to największa tego typu umowa – obejmująca blisko 750 mln ludzi na dwóch kontynentach.
Unia Europejska wyraziła „ubolewanie” względem sankcji nałożonych przez Stany Zjednoczone na Mohammada Dżawada Zarifa – ministra spraw zagranicznych Iranu. Zamrożenie aktywów i zakaz prowadzenia transakcji to wynik rzekomego rozpowszechniania przez Zarifa nieprawdziwych informacji nt. programu nuklearnego Iranu, rakiet balistycznych i sieci terrorystycznych. „Żałujemy tej decyzji” powiedział Carlos Martin Ruiz De Gordejuela, rzecznik KE, dodając, że Unia Europejska będzie nadal współpracować z Zafirem, utrzymując ważne kanały dyplomatyczne. Zafir ma bowiem opinię jednego z najbardziej umiarkowanych dyplomatów Iranu.
Stanowisko dyrektora Międzynarodowego Funduszu Walutowego po Christine Lagard być może przejmie Kristalina Georgiewa. Kraje Wspólnoty Europejskiej po 12 godzinach debaty ustaliły, że to Bułgarka reprezentować będzie UE w wyścigu na szczyt MFW – instytucji, której celem jest zapewnienie stabilności międzynarodowego systemu walutowego. Pozostałe regiony świata przedstawią kandydatów we wrześniu, a na październik zaplanowane jest wyłonienie następcy Lagard, która piastowała to stanowisko od 2011.
Źródła:
Autorka: Agata Karbowicz
UNIA EUROPEJSKA
Roszady na unijnych stanowiskach jeszcze się nie zakończyły. Od kilku dni znamy nazwisko przewodniczącej Komisji Europejskiej – to Niemka Ursula van der Leyen, która przewagą 9 głosów (zdobyła 383, przy konieczności uzyskania 374) została wybrana na przewodniczącą unijnej władzy wykonawczej. Na świeczniku jest jednak również nazwisko rodaka nowej liderki KE. Mówi się bowiem o Martinie Selmayr, który po 1,5 roku piastowania stanowiska sekretarza generalnego Komisji Europejskiej ma złożyć rezygnację. Po pierwsze powodem takiego obrotu sprawy jest uniknięcie piastowania ważnych stanowisk w UE przez osoby pochodzące z tego samego państwa. Czy to jedyny motyw? W kuluarach mówi się o kontrowersyjnie szybkiej karierze Niemca w unijnych strukturach, za co przez wielu eurodeputowanych jest krytykowany. Dla wielu również fakt ten podważa wiarygodność KE. Na liście potencjalnych następców Niemca znajduje się Olivier Guersent, dyrektor generalny ds. usług finansowych. Z Francji.
W dniach 17-18 lipca w Montrealu odbył się szczyt UE-Kanada. Z ramienia Unii udział w spotkaniach wzięli Donald Tusk i komisarz ds. handlu Cecilia Malmstrom. W trakcie szczytu zadeklarowano chęć podjęcia wspólnych działań i inicjatyw – m.in. w kontekście partnerstwa oceanicznego. Mowa tu o przeciwdziałaniu nielegalnym połowom czy zanieczyszczaniu mórz. Obie strony opowiedziały się za poparciem dla porozumienia klimatycznego i zapowiedziały walkę ze zmianami klimatu. Ma się ponadto zwiększyć współpraca jeśli chodzi o prowadzenie polityk zagranicznych czy też na rzecz promocji demokracji. Rozmawiano również o porozumieniu CETA, z którego kraj pod wodzą Justina Trudeau już korzysta – mimo sprzeciwom chociażby opozycji. Faktem jest jednak, że jedynie ok. 9% przedsiębiorstw na terenie omawianego kraju korzystało z zapisów porozumienia.
Unia Europejska wyraziła zaniepokojenie sytuacją na linii Iran-Wielka Brytania. Irańska Gwardia Rewolucyjna przejęła bowiem brytyjski tankowiec Stena Impero, zarzucając załodze nieprzestrzeganie międzynarodowego prawa morza. Inaczej twierdzi właściciel przejętego statku zapewniając, że płynął on zgodnie z zasadami nawigacji i międzynarodowych regulacji. Sytuacja ta może mieć odzwierciedlenie w ostatnich wydarzeniach, podczas których to irański tankowiec Grace 1 został zatrzymany przez Brytyjczyków. Chodziło o podejrzenie ewentualnego naruszenia sankcji UE nałożonych na Syrię. Stwierdzono, że tankowiec może dostarczać ropę do rafinerii w Banijas w Syrii.
Źródła:
https://www.euractiv.pl/section/instytucje-ue/news/prawa-reka-junckera-opuszcza-ke/
https://www.consilium.europa.eu/pl/meetings/international-summit/2019/07/17-18/
Autorka: Agata Karbowicz
SZWAJCARIA
We wtorek 16 lipca 2019 roku doszło do uroczystej inauguracji nowego budynku ambasady Szwajcarii w Rosji. Wydarzenie było rozpoczęciem trwających trzy dni uroczystości, w których udział wzięło ok. 800 dyplomatów, m.in. szwajcarski minister spraw zagranicznych Ignazio Cassis i jego rosyjski odpowiednik Siergiej Ławrow.
Budynek o wartości 42 mln CHF (42 mln USD) skupia zarówno służby dyplomatyczne, konsularne oraz rezydencję ambasadora, jak i różne agencje promujące interesy Szwajcarii za granicą, takie jak: Swiss Business Hub (promocja biznesowa), Pro Helvetia (promocja kulturowa) czy Switzerland Tourism. Nowa ambasada składa się z dwóch budynków – istniejącej konstrukcji z XIX wieku, która była zbyt mała dla personelu dyplomatycznego i urzędników, oraz nowego budynku, zaprojektowanego przez architektów z Lozanny- Brauen and Wälchli.
Nowa ambasada w rosyjskiej stolicy jest jednym z największych przedstawicielstw dyplomatycznych Szwajcarii za granicą i według Ministerstwa Spraw Zagranicznych odzwierciedla znaczenie stosunków między tymi dwoma krajami. Aktualnie w ambasadzie pracuje około 70 pracowników dyplomatycznych, w tym 31 obywateli Szwajcarii. Obecnym ambasadorem jest były sekretarz stanu do spraw zagranicznych Yves Rossier, który przebywa w Moskwie od grudnia 2016 roku.
Prace budowlane rozpoczęto przed kryzysem na Ukrainie w 2013 r. Ich zakończenie następuje po napiętych stosunkach w zeszłym roku między Szwajcarią a Rosją po doniesieniach o rzekomym szpiegowaniu przez Rosjan w Szwajcarii – Moskwa temu zaprzeczyła. Na konferencji prasowej w Genewie w listopadzie ubiegłego roku Cassis i Ławrow powiedzieli, że problemy rozwiązano przy pomocy dialogu.
Szwajcarski dyplomata w następujący sposób odniósł się do pytań o stosunek między bieżącymi wydarzeniami na scenie politycznej, a nową ambasadą jako symbolem relacji bilateralnych: „Kiedy budujesz ambasadę, jest to ambasada kraju. Nie jest ambasadą rządu, który kieruje tym krajem w konkretnym momencie historii. Ta ambasada ma tu zostać 100, może 200 lat. Nie odzwierciedla ona stanu relacji ani opinii na temat sposobu zarządzania krajem w określonym czasie”.
Najwięcej kontrowersji wzbudza jednak sposób pozyskiwania środków na uroczystości związane z budową nowej ambasady. Jedną z firm, które sponsorowały trzydniowe uroczystości była Grupa Volga. Jej właścicielem jest rosyjski miliarder Giennadij Timczenko, którego łączą bliskie relacje z prezydentem Vladimirem Putinem. Kulturalna fundacja Timczenki finansuje różne projekty w Szwajcarii. Szwajcarskie MSZ w tej kwestii podtrzymuje, że sponsorowanie imprez w ambasadach Szwajcarii nie jest nowym zjawiskiem – pomaga wzmocnić szwajcarską gospodarkę za granicą i odwrotnie, zachęca do inwestowania w Szwajcarii, co stanowi jeden z celów funkcjonowania ambasad.
Autorka: Joanna Wróblewska
UNIA EUROPEJSKA
Szczyt Bałkanów Wschodnich za nami – w kontekście unijnych interesów warto wspomnieć o decyzji podjętej podczas lipcowych spotkań i debat. Europejski Bank Inwestycyjny zapowiedział, bowiem, że zwiększy zaangażowanie finansowe w omawianym regionie. Dla samych zainteresowanych decyzja ta powinna być równoznaczna ze zintensyfikowaniem działań na rzecz modernizacji. Zapewnienie banku oznacza zwiększenie dofinansowania na projekty dotyczące środowiska, gospodarki społecznej, agendy cyfrowej czy ekologicznej. Precyzują je podpisane podczas szczytu pierwsze umowy, według których np. tereny albańskiej Tirany będą poddane rewitalizacji w celu polepszenia ochrony przeciwpowodziowej dla kilkudziesięciu tysięcy mieszkańców, a Belgrad doczeka się modernizacji systemu wodno-kanalizacyjnego. Inwestycja w państwach regionu ma dotyczyć zwiększenia konkurencyjności gospodarek, jak i bezpieczeństwa energetycznego.
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej rozpatruje pytania prejudycjalne dotyczące bezpieczeństwa w sieci, a ściślej tego, czy dane europejskich użytkowników Facebooka mogą (i na jakich warunkach) być przekazywane Stanom Zjednoczonym. Pytania prejudycjalne skierował do TSUE Sąd Najwyższy w Irlandii, a całą sprawę zainicjował Max Schrems – prawnik, założyciel European Center for Digital Rights. Trybunał ma ustalić, czy przekazywanie danych jest zgodne z tzw. Privacy Shield i czy USA spełnia unijne standardy, jeśli chodzi o dane europejskich użytkowników FB.
W agendzie przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska znalazły się w minionym tygodniu wizyty w Azerbejdżanie, Armenii i Gruzji. Lider RE zwrócił uwagę m.in. na spór na linii Armenia-Azerbejdżan, podkreślając, że tylko dialog może go rozwiązać. Tusk podkreślił, że UE wspiera suwerenności, niezależność i integralność Azerbejdżanu, zaznaczając jednocześnie swój niepokój w związku z ofiarami śmiertelnymi, o których niestety słyszymy. Przewodniczący RE mówił przy tym o konieczności przestrzegania praw człowieka, praworządności i podstawowych wolności.
Donald Tusk podkreślił, że kraje UE wspierają Cypr, a ma to związek z działaniami, jakie podejmuje Turcja. Chodzi o nielegalne wydobywanie ropy przez ten kraj w pobliżu Cypru. W roboczej wersji wspólnego oświadczenia państw członkowskich UE widnieje zapis o zawieszeniu negocjacji ws. umowy o transporcie lotniczym i odmawianiu innych negocjacji na wysokim szczeblu. Oświadczenie mówi również o ograniczeniu finansowania Turcji w 2020. UE nie wyklucza restrykcyjnych kar. Z europejskiego centrum dowodzenia dochodzą jednak głosy, że przecież kraj ten jest istotnym partnerem, jeśli chodzi o kwestie migracyjne i terroryzm – i że Wspólnota Europejska ma to na uwadze.
Branża farmaceutyczna kształtuje debatę publiczną nie tylko w Polsce. Miniony tydzień to krok naprzód w realizacji oświadczenia uzgodnionego pomiędzy USA i UE. Donald Trump i Jean-Claud Juncker w lipcu ubiegłego roku dopięli negocjacje ws. programu transatlantyckiego handlu, który zobowiązuje strony porozumienia do ograniczania barier i zwiększenia handlu w sektorach, m.in. w branży farmaceutycznej. 11 lipca Urząd ds. Żywności i Leków USA uznał Słowację, jako ostatnie państwo członkowskie UE widniejące na liście. Oznacza to, że doszło do pełnego wdrożenia umowy o wzajemnym uznawaniu na linii UE-USA, jeśli chodzi o inspekcję mieszczących się na terenach obu stron zakładów produkujących leki. Umożliwi to w praktyce szybszą i tańszą dystrybucję leków na omawianych rynkach. „Zakończenie wdrażania umowy o wzajemnym uznawaniu jest nie tylko krokiem naprzód w stosunkach handlowych między UE a USA, ale także zapewni wysokiej, jakości leki z korzyścią dla pacjentów” – komentował Komisarz Vytenis Andriukaitis.
Źródła:
https://www.euractiv.pl/
https://ec.europa.eu/commission/presscorner/detail/pl/ip_19_4090
https://www.consilium.europa.eu/pl/press/press-releases/2019/07/11/speech-by-president-donald-tusk-at-the-batumi-international-conference/
Autorka: A. Karbowicz
FRANCJA
Francuski minister ochrony środowiska, François Rugy we wtorek złożył rezygnację związaną z nadmiernymi wydatkami. Minister został zmuszony do rezygnacji po opublikowaniu przez stronę Mediapart, poświęconą publikacjami śledczymi, artykułu, w którym stwierdzono, że minister Rugy i jego żona żyją jak królowie za pieniądze publiczne oraz zapraszają znajomych na wystawne przyjęcia w rezydencji służbowej przewodniczącego Zgromadzenia Narodowego Francji. Sam François Rugy stwierdził, że jego rezygnacja jest spowodowana tym, że został ofiarą linczu medialnego.
Francuska policja poinformowała o aresztowaniu 21 afrykańskich imigrantów, którzy 12 lipca ruszyli do Panteonu w Paryżu, by przeforsować swoje roszczenia dotyczące regulacji statusu imigrantów. Wobec aresztowanych zostanie wszczęte śledztwo dotyczące potencjalnego naruszenia prawa imigracyjnego. Jednemu z nich zostaną postawione zarzuty dotyczące zastosowania przemocy wobec policjanta. Protestujący należą do grupy „czarnych kamizelek”- znajdującego się w Paryżu stowarzyszenia imigrantów, które zaczerpnęło nazwę od protestujących od listopada ubiegłego roku antyrządowego ruchu „żółtych kamizelek”. W oświadczeniu wydanym w piątek przedstawiciele „czarnych kamizelek” powiedzieli, że żądają „dokumentów i domów dla wszystkich”, opisując siebie jako „nieudokumentowana oraz pozbawiona głosu i twarzy część Republiki Francuskiej”. Protestujący chcieli się również spotkać z premierem Edouardem Philippem, jednakże do takiego spotkania nie doszło.
14 lipca we Francji obchodzono Święto Bastylii. Jak co roku obchodom święta towarzyszyła defilada wojsk francuskich w Paryżu. W tym roku wzięło w niej udział 4,300 członków sił zbrojnych, 196 pojazdów, 237 koni, 69 samolotów oraz 37 helikopterów. Na obchody dnia Bastylii do Paryża, na zaproszenie prezydenta Macrona przybyło wiele polityków z całego świata, w tym: kanclerz Niemiec Angela Merkel oraz premier Wielkiej Brytanii Theresa May. W przemówieniu wygłoszonym z tej okazji prezydent Macron powiedział, że „Nigdy, od końca II Wojny Światowej, Europa nie była tak ważna (jak teraz)” oraz, że „Konstrukcja bezpieczeństwa Europy w połączeniu z Sojuszem Północnoatlantyckim, którego 70-lecie obchodzimy w tym roku, stanowi priorytet dla Francji”.
Źródła:
https://www.france24.com/en/20190716-lobster-champagne-french-minister-resigns-over-spending-scandal
https://www.france24.com/en/20190713-undocumented-migrants-occupy-paris-pantheon-black-vests-protest
https://www.france24.com/en/20190714-france-european-defence-cooperation-bastille-day-parade-macron
Autorka: Weronika Knowska
SZWAJCARIA
Kryzys Kościoła katolickiego dotknął nawet protestancką Szwajcarię. W ostatnich dniach, starania o odbudowę wiarygodności Kościoła podjął ks. Nicolas Betticher, który wezwał papieża i biskupów do ustanowienia niezależnych sądów w celu oceny przypadków nadużyć. Jego zdaniem, jest to jedyny sposób na wiarygodność instytucji w tym zakresie.
59-letni Nicolas Betticher jest sędzią w szwajcarskim Trybunale Diecezjalnym, kapłanem w Bernie, adwokatem i teologiem. Był także, między innymi, przewodniczącym Konferencji Episkopatu Szwajcarii, zastępcą przy Wielkiej Radzie we Freiburgu czy rzecznikiem byłego radnego federalnego Chrześcijańskiej Demokracji Rutha Metzlera.
Obecnie, zgodnie z prawem, przypadki nadużyć w Kościele katolickim muszą być zgłaszane Kongregacji Doktryny Wiary (Congrégation pour la Doctrine de la Foi), w której to biskupi odpowiedzialni są za rozpatrywanie spraw. Nicolas Betticher sugeruje utworzenie sądu dla każdej konferencji biskupiej - czyli dla każdego kraju - w celu zajęcia się przypadkami nadużyć. Sąd ten powinien obejmować oprócz prawników kościelnych, prawników, psychiatrów, lekarzy - mężczyzn i kobiet - niezależnych. Powinien być wreszcie upoważniony przez papieża do decydowania i osądzania.
Nicolas Betticher chce, aby jego propozycja została omówiona na szwajcarskiej konferencji prawników Kościoła we wrześniu.
Źródło: https://www.tdg.ch/suisse/abus-eglise-appel-cours-independantes/story/23331475
Autorka: Joanna Wróblewska
UNIA EUROPEJSKA
Można już podsumować rozkład politycznych sił i listę wybranych nazwisk. Ukształtował się bowiem skład delegatów na nową kadencję UE. Na stanowisko szefa Komisji Europejskiej Rada Europejska wysunęła kandydaturę Niemki Ursuli von der Leyen. Na przewodniczącego RE wybrano Belga Charlesa Michela. Po Federice Mogherini schedę ma przejąć piastujący już wcześniej unijne stanowisko kierownicze Josep Borrell Fontelles. Hiszpan na swoim koncie ma przewodnictwo Parlamentowi Europejskiemu w latach 2004-2007. A kto zastąpi Antonio Tajaniego? Nowym liderem PE, zgodnie z nominacją, będzie Włoch David Sassoli. Parlament Europejski wybrał również 14 wiceprzewodniczących i 5 kwestorów. Na czele Europejskiego Banku Centralnego stanie natomiast Christine Legarde z Francji. Wymienione kraje pochodzenia nowych przywódców wskazują, że to zachód Europy zdominował w tej kwestii wspólnotę 28 krajów. Eksperci podnoszą, że taki układ jest wbrew balansowi geograficznemu, który z założenia ma zapewnić równomierny rozkład sił.
Omawiany tydzień zakończył 21. szczyt UE-Ukraina. Spotkanie odbyło się 8 lipca. Wzięli
w nim udział Donald Tusk i Jean-Claude Juncker. Drugiej stronie przewodniczył prezydent Zełenski. Podczas szczytu poruszono m.in. kwestie relacji polityczno-gospodarczych, przyszłość stosunków pomiędzy Unią i Ukrainą czy też sytuację na Morzu Azowskim. Uwadze poświęcono relacje handlowe i polityczne w związku z rozwojem układu stowarzyszeniowego. Co za tym idzie, również etap wdrażania przez Ukrainę reform. Chodzi m.in. o przeciwdziałanie korupcji. Pojawił się temat energetyki, rządów prawa, a także zaznaczono poparcie dla suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy.
Wspólnota Europejska zabrała głos ws. zapowiedzi Iranu dotyczących wznowienia prac nad wzbogaceniem uranu. Teheran podjął się wznowienia działań będących w sprzeczności
z Porozumieniami paryskimi. Uznano bowiem, że sygnatariusze (WB, Francja, Niemcy, Rosja, Chiny) nie umożliwili eksportu irańskiej ropy. Europejska strona porozumienia (+UE), nawołuje Iran do zaprzestania działań zmierzających do wzbogacenia uranu. W imieniu UE oświadczenie przekazała Maja Kocijančič – rzeczniczka Komisji Europejskiej.
Podpisano euro-marokańskie partnerstwo na rzecz wspólnego dobrobytu. Co to oznacza?
W teorii – nadanie strategicznego i wielowymiarowego impulsu relacjom. W praktyce natomiast, powróci temat umowy o wolnym handu, a mierząc daleko – podjęte zostaną działania ku zintegrowaniu polityki Maroka z polityką unijną. W dokumencie końcowym czytamy, że współpraca będzie oparta na zbieżnych wartościach, obszarze konwergencji gospodarczej, spójności społecznej, działaniach na rzecz edukacji, i partnerstwa w sferze bezpieczeństwa. Mowa była także o wzmocnieniu współpracy regionalnej i euro-afrykańskiej, również jeśli chodzi o migrację. Wychodząc poza granice Unii Europejskiej warto też wspomnieć o niedawno powstałej organizacji, która ma ułatwić dostęp do rzadkich zasobów we wszystkich gałęziach przemysłu. Unia dąży jednym słowem do przełamania dominacji Pekinu w tej kwestii. Międzynarodowy Instytut Metali Ziem Rzadkich – GloREIA – to współpraca dwunastu krajów, w tym WB, Francji, Niemiec, Holandii, Japonii, Chin.
Źródła:
https://www.consilium.europa.eu/pl/meetings/european-council/2019/06/30/
https://www.consilium.europa.eu/pl/meetings/international-summit/2019/07/08/
https://www.euractiv.pl/section/polityka-zagraniczna/news/ue-zaciesnia-wspolprace-z-marokiem/
https://www.euractiv.pl/section/gospodarka/news/ue-otwiera-nowe-pole-rywalizacji-z-chinami/
Autorka: A. Karbowicz
WEEKLY NEWS
OD 24 CZERWCA DO 2 LIPCA 2019 ROKU
UNIA EUROPEJSKA
Do 30 czerwca wciąż nie udało się obsadzić najważniejszych unijnych stanowisk. Po całonocnych negocjacjach, szef Rady Europejskiej przerwał spotkanie i kolejny szczyt zaplanował na 1 lipca. Unijne źródła mówią, że pierwotnie na czele Komisji Europejskiej miał stanąć socjalista, unijnym szefem dyplomacji miał być liberał, a na chadeka czekało stanowisko szefa RE. Parlament Europejski przypadłby chadekom i liberałom, po 2,5 roku kadencji. Unijną układankę łatwo było rozszyfrować, dlatego mówiło się o konkretnych nazwiskach. Tym najbardziej kontrowersyjnym okazuje się wciąż Frans Timmermans, którego kandydaturze na szefa KE sprzeciwiają się grupa V4 i Włochy.
Z dniem 30 czerwca swoją prezydencję w Radzie Unii Europejskiej zakończyła Rumunia. Oceniana w dużej mierze pozytywnie, oddała sztafetę Finlandii. To, z czym przez ostatnie 6 miesięcy mierzyła się rumuńska prezydencja to m.in. zwiększenie bezpieczeństwa na terenie Unii czy kwestie związane z sektorem bankowym. Rumunia zwróciła też uwagę na konieczność wypracowania i wdrażania maksymy „work-life balance”, jeśli chodzi o politykę społeczną, czyli zwiększony udział kobiet na rynku pracy czy urlopy rodzicielskie. Polityka energetyczna, klimatyczna czy cyfrowa to również pola, o które Rumunia zabiegała. Niemniej ważny był udział mijającej prezydencji w ustalaniu budżetu na lata 2021-2027. Do kontynuowania działań m.in. w tej kwestii wezwano Finlandię, która 1 lipca rozpoczyna półroczne przewodzenie Radzie. Skandynawowie za priorytet postawili sobie m.in. politykę klimatyczną czy działania związane z praworządnością. To właśnie praworządność premier Finlandii Antti Rinne powiązał z unijnymi funduszami.
Strefa wolnego handlu pomiędzy Unią Europejską a krajami tworzącymi organizację Mercosur to już fakt. Podpisano negocjowane od 20 lat porozumienie, które obejmie niemal 750 milionów obywateli. Jak wskazują eksperci, to największa umowa gospodarcza, jaką UE kiedykolwiek zawarła. Mówiąc o eksporcie i imporcie, należy wskazać sprowadzanie do krajów UE produktów takich jak owoce, kawa, cukier czy mięso (z ustalonymi ograniczeniami). Do Ameryki Południowej trafią natomiast m.in. produkty przemysłowe, lekarstwa, parafarmaceutyki czy kosmetyki. Wątpliwości, co do jednoznacznych korzyści płynących z zawarcia umowy wskazują głównie ekolodzy, jednak Unia zapewnia o przejrzystości obopólnych działań. Potwierdzona została również umowa handlowa UE z Wietnamem. Umowa ta w perspektywie czasowej przewiduje niemal całkowitą eliminację ceł.
25 czerwca zdecydowano, że Rosja powróci do Rady Europy – przywrócony zostanie jej tym samym status pełnoprawnego członka organizacji. Podczas Zgromadzenia Parlamentarnego, 118 parlamentarzystów poparło ten ruch, wycofując się z nałożonych na Federację Rosyjską sankcji w związku z aneksją Krymu. Uzgodniono to pomimo głosów sprzeciwu nie tylko będących na sali decydentów, ale także organizacji działających na rzecz praw człowieka. Według tych ostatnich Rosja nie zmieniła swojego postępowania, które miało być jedynym gwarantem przywrócenia jej do RE. Podczas Zgromadzenia wybrano również nową sekretarz generalną. Stanowisko to obejmie Chorwatka Marija Pejcinovic Buric.
Źródła:
https://ec.europa.eu/commission/presscorner/detail/en/ip_19_3396
https://www.bbc.co.uk/news/world-europe-48807161
https://www.euractiv.pl/section/instytucje-ue/news/szczyt-ue-bez-nazwisk-kolejny-zwolany-na-jutro/
Autorka: A. Karbowicz
BELGIA
Belgijska służba zdrowia oficjalnie ujawniła się, jako kolejna w Europie, w której niedofinansowany i wybrakowany personel wybiera strajk, jako formę nacisku na decydentów. Na wzór „Piątków dla klimatu” pielęgniarki i rezydenci zainicjowali „Wtorki białych kitli”, podczas których domagają się podwyżek płac, lepszych warunków pracy oraz zwiększenia liczby pracowników szpitali - szczególnie podczas wakacji dają się we znaki braki w personelu.
Tymczasem belgijskimi mediami zatrzęsła wiadomość, iż każdy mieszkaniec Flandrii łoży na współobywateli z Walonii i Brukseli średnio 984 euro rocznie. Krytyczni komentatorzy zauważyli, iż nie jest to bynajmniej więcej niż podatnicy z Lombardii transferują na Sycylię albo Madryt do Asturii. Takie wyrównania finansowe, są zgodne z konstytucyjnie wyrażanymi zasadami solidarności i stanowią normę w państwach europejskich.
W dniu dzisiejszym podjęto decyzje o tym, że Charles Michel, obecny premier Belgii, zastąpi Donalda Tuska na stanowisku szefa Rady Europejskiej. Politycy gratulując premierowi nominacji określili go, jako „dumę dla Belgii”.
Źródła:
Autorka: Aleksandra Kochman
FRANCJA
Władze Paryża planują zakazać wjazdu autobusów turystycznych do centrum miasta, by nakłonić odwiedzających do spacerowania, jeżdżenia rowerami lub transportem publicznym. Jest to spowodowane skargami na niedogodności spowodowane masowym napływem turystów do Paryża. Mer Emmanuel Gregoire w wywiadzie dla Le Parisien powiedział, że sytuacja w Paryżu nie jest tak zła jak w obleganej przez turystów Wenecji czy Barcelonie, ale paryżanie byli zaniepokojeni napływem autobusów turystycznych.
W piątek we Francji zanotowano najwyższą temperaturę w historii państwa. Termometry pokazały 45,5 stopni Celsjusza. Narodowe centrum meteorologiczne Francji ogłosiło najwyższy poziom zagrożenia upałami obejmując cztery regiony w Marsylii oraz w Montpellier specjalnym dozorem.
Pomimo wysokich temperatur tysiące aktywistów LGBT+ wzięło udział w corocznej paradzie równości, która przeszła ulicami Paryża w sobotę, by uczcić 50 rocznicę zamieszek Stonewall w Nowym Yorku, Aktywiści domagali się również poszerzenia dostępu do medycznych zabiegów na płodność. Trasa miała 5,5 kilometrów z Montparnasse do Placu Republiki. Ubrani na tęczowo demonstranci polewali się wodą, by stawić czoła największym w historii upałom.
Źródła:
https://www.france24.com/en/20190702-tourist-buses-no-longer-welcome-paris-city-centre
https://www.france24.com/en/20190628-france-heatwave-record-high-temperatures-spain-europe
https://www.france24.com/en/20190629-paris-gay-pride-lgbt-rights-stonewall-anniversary
Autorka: Weronika Knowska
UNIA EUROPEJSKA
Choć wybory do Parlamentu Europejskiego już za nami, temat ten wciąż kształtuje europejską agendę. Nadszedł czas, by podjąć pierwsze i zapewne jedne z najistotniejszych decyzji, które przełożą się na funkcjonowanie instytucji reprezentującej obywateli z (nadal) 28 krajów.
Obok Europarlamentu,w najbliższych tygodniach również Komisja Europejska, Rada Europejska, Bank Centralny czy Wysoki Przedstawiciel ds. Polityki Zagranicznej będą na językach. Kto obejmie najważniejsze stanowiska w UE? Odpowiedź na to pytanie może paść w ciągu najbliższych tygodni.
Formowanie się grup politycznych w PE, ale i wybieranie ich szefów oraz wiceszefów trwa. Swojego przedstawiciela mianowała już Europejska Partia Ludowa, wskazując na to stanowisko ponownie Manfreda Webera. 46-letni niemiecki polityk może się cieszyć z co najmniej dwóch dobrych wiadomości – Weber jest również najbliższy objęcia stanowiska przewodniczącego Komisji Europejskiej. Zyskał w tej kwestii poparcie samego Jean-Claude Junckera. Liberałowie z kolei uformowali frakcję o nazwie „Odnówmy Europę” (RE), zastępując tym samym ALDE. O tym, kto zastąpi przewodniczącego liberałów jeszcze nie wiemy. Niepewności nie widać natomiast w nowo wykreowanej (i zastępującej „Europę Narodów i Wolności”) grupie „Tożsamość i Demokracja” (ID), w której skład wchodzą posłowie włoskiej Ligii i Francuzi z ugrupowania Marine Le Pen. Grupą pokieruje Marco Zanno wywodzący się z Ligii. Swoje karty odkryli również Zieloni – współprzewodniczącymi zostali Ska Keller i Philippe Lamberts. Pozostałe frakcje mają wybrać swoje kierownictwo w przyszłym tygodniu.
Z europejskiego piedestału nie schodzi temat wyboru nowego przewodniczącego Komisji Europejskiej. Obok wspomnianego Manfreda Webera, w grze są również Margrethe Vestager (Porozumienie Liberałów i Demokratów), Frans Timmermans (Socjaliści i Demokraci), Ska Keller (Zieloni). Wśród potencjalnych nazwisk pojawili się też: Kristalina Georgieva, Michel Barnier, czy Angela Merkel.
Kwestii delegowania na najważniejsze stanowiska UE poświęcony będzie z pewnością zbliżający się szczyt unijny, zaplanowany na 20-21 czerwca w Brukseli. Jednym z tematów spotkania ma być dodatkowo projekt konkluzji w sprawie długoterminowej strategii klimatycznej. Zakłada ona, że gospodarka europejska stanie się neutralna dla klimatu do 2050 roku. Poruszenie kwestii klimatycznej wydaje się szczególnie istotne w kontekście zbliżającego się wrześniowego spotkania ONZ, na którym UE powinna przedłożyć plan dotyczący ograniczenia emisji gazów cieplarnianych.
Na wokandę wróciła też Szwajcaria i kwestia ratyfikacji porozumienia z Unią Europejską. Zamiast udzielenia w tej sprawie konkretnych odpowiedzi, do Brukseli przesłano pismo z prośbą o doprecyzowanie spraw takich jak: migranci, rynek pracy, wsparcie socjalne dla obywateli UE. W świetle wątpliwości i ciągnących się negocjacji, ratyfikacja porozumienia Konfederacji Szwajcarskiej z Unią Europejską to wciąż temat o statusie „pending”.
W dniach 20-21 czerwca odbył się szczyt Unii Europejskiej, podczas którego miała zapaść co najmniej jedna wiążąca decyzja. Miała, bo jak zaznaczał Jean-Claude Juncker, podczas spotkania przywódców państw członkowskich realnym było wskazanie kandydata na stanowisko szefa Komisji Europejskiej. Niestety, zarówno podczas oficjalnych obrad, jak i zakulisowego spotkania, nie udało się wskazać kandydata na szefa unijnego organu wykonawczego. W drodze na przywódcze stanowisko oficjalnie liczą się obecnie nazwiska: Weber, Keller, Vestager. Nieoficjalnie mówi się również o Bernierze, Grybauskaite, Georgijewej, Lagarde, Grabar-Kitarović, Plenkoviciu. Ponieważ ani w czwartek ani w piątek nie ogłoszono żadnej deklaracji, przewodniczący Rady Europejskiej zapowiedział kolejny unijny szczyt – na 30 czerwca. Nie zostało dużo czasu, bowiem do końca listopada kandydaci powinni zostać wyłonieni i zatwierdzeni przez PE. W listopadzie dobiega końca nie tylko kadencja szefa Komisji Europejskiej, ale i kadencja szefa Parlamentu. Kto zastąpi Donalda Tuska? Na pewno pod uwagę przy obsadzaniu najważniejszych unijnych stanowisk będzie brany czynnik geograficzny i płciowy. Wśród kandydatów na szefa PE wymienia się na razie Charlesa Michela, Lars Løkke Rasmussena czy Klausa Iohannisa. Tematem czerwcowego szczytu była ponadto niemniej istotna kwestia – klimat. Przeciwdziałanie niekorzystnym jego zmianom szłoby w parze z zaostrzeniem Porozumienia Paryskiego podpisanego w 2015 r. Chodzi o doprowadzenie do neutralności klimatycznej do 2050 roku. Takiemu zapisowi sprzeciwiły się Polska, Czechy, Węgry i Estonia. „Nie możemy sobie pozwolić na to, żeby wyznaczać nowe cele klimatyczne bez odpowiednich wyliczeń i środków” - tłumaczył PAP premier Mateusz Morawiecki. Projekt nowych norm klimatycznych, mimo że poparła je większość państw członkowskich, nie został przyjęty. Podczas szczytu zdecydowano ponadto o przedłużeniu sankcji wobec Rosji, nałożonych w związku z aneksją Krymu. Sankcje gospodarcze, finansowe, personalne i dyplomatyczne obowiązują od 2014 r. i co 6 miesięcy są przedłużane. Zostały uzależnione od całkowitej realizacji porozumień mińskich, jednak te do tej pory nie są spełnione. Drugi dzień unijnego szczytu skupiony był wokół reformy unii gospodarczej i walutowej. Spotkanie odbyło się w obecności szefów państw i rządów nienależących do strefy euro. W rozmowach uczestniczył też Mario Draghi (Bank Centralny) i Mário Centeno (przewodniczący Eurogrupy). Zabrano głos również ws. Brexitu. Wskazano na chęć współpracy z nowym premierem Wielkiej Brytanii, uporządkowanie kwestii związanych z Brexitem, z naciskiem na możliwie bliskie partnerstwo UE i WB, zaznaczając jednocześnie, że umowa o wyjściu nie podlega dalszym negocjacjom.
Komisja Europejska podsumowała wybory do europarlamentu – tym razem pod kątem fake newsów. W przedstawionym raporcie wskazano, że miały miejsce próby zakłócania przebiegu procesu wyborczego, ale w konsekwencji nie odnotowano „wielkiego skandalu”. Dezinformacja miała na celu w dużej mierze zniechęcanie potencjalnych wyborców do głosowania, pobudzanie skrajnych i radykalnych ruchów czy zakwestionowanie Parlamentu Europejskiego jako wiarygodnej instytucji. Komisja poinformowała, że zebrane dowody wskazują na to, że za fake news’ową kampanią stoi Rosja.
Cecilia Malmström, Komisarz UE ds. Handlu, zakomunikowała, że zawarcie umowy handlowej Unii Europejskiej z Mercosur – organizacją zrzeszającą kraje Południowej Ameryki: Argentynę, Brazylię, Urugwaj i Paragwaj – jest możliwe jeszcze przed zakończeniem obecnej kadencji KE. Po podpisaniu umowy, objętych byłoby nią ponad 700 mln ludzi. Na kontrowersje dotyczące skutków omawianej umowy handlowej – m.in. negatywne zmiany klimatu czy wylesienie w Ameryce Południowej – komisarz odpowiedziała, że w umowie pojawi się rozdział o ambitnym handlu i zrównoważonym rozwoju. Niemniej, wiele kwestii pozostaje niewyjaśnionych, a więc dalsze rozmowy i ustalenia są konieczne przed finalizacją największej jak dotychczas umowy handlowej. Wskazywano, że porozumienie mogłoby przewyższać trzykrotnie zyski płynące z podobnych porozumień podpisanych pomiędzy UE a Kanadą czy Japonią.
Źródła:
https://www.bbc.com/news/world-europe-48500336
https://www.consilium.europa.eu/pl/press/press-releases/
autorka: A. Karbowicz
SZWECJA
W środę, 12 czerwca, w szwedzkim Riksdagu odbyła się ostatnia przed wakacyjną przerwą debata liderów partii politycznych. Premier Stefan Löfven rozpoczął ją przemówieniem, w którym starał się ożywić stary ludowy ideał socjaldemokratów – zapowiedział bowiem „masową ofensywę socjalną”, która miałaby polegać na wykorzystaniu gospodarki do budowy dobrze zarządzanych ośrodków zdrowia, posterunków policji i domów spokojnej starości.
Lider Lewicy, Jonas Sjöstedt, w odpowiedzi na słowa premiera, przedstawił raporty alarmowe z gmin i rad powiatów borykającymi się z kłopotami finansowymi i wezwał obecny rząd do rozsądnej zmiany jego polityki, zwłaszcza w kwestiach budżetowych.
Przywódca Moderatów, Ulf Kristersson, podniósł w debacie kwestię ostatnich strzelanin i próby zdetonowania bomby na dworcu centralnym w Malmö. Skrytykował on rządzących za ich nieudolną walkę z przestępczością, podkreślił, że Szwedzi nie czują się już bezpiecznie we własnym państwie. Stefan Löfven wystąpił w obronie swojego rządu, wskazując, że Szwecja kształci coraz większą liczbę policjantów, policja otrzymuje od rządu wysokie wsparcie finansowe, a przepisy prawne dot. przestępstw z wykorzystaniem broni zostały zaostrzone. Nie przekonało to jednak Kristerssona, że – jak stwierdził Löfven – problem nie istnieje.
W dyskusji powróciła także sprawa aborcji. Annie Lööf (liderka Partii Centrum) przypomniała uczestnikom debaty, że Chrześcijańscy Demokraci chcą dać położnym prawo do odmowy wykonania aborcji (legalnej w Szwecji) ze względu na klauzulę sumienia. Według Lööf jest jednoznaczne z jednoznaczne z odmową świadczenia usług medycznych, do których Szwedki mają prawo. Ebba Busch Thor (liderka Chrześcijańskich Demokratów) zapewniła jednak, że partia od 30 lat popiera bezpieczną aborcję i nie zamierza zmieniać swojego stanowiska w tej sprawie.
W okresie wakacyjnym szwedzcy politycy najprawdopodobniej zwolnią tempa, nie licząc tzw. Tygodnia Almedalen (szw. Almedalsveckan), który odbędzie się w dniach od 30 czerwca do 7 lipca 2019 roku. Tydzień Almedalen, znany także jako Tydzień Polityków, to coroczna impreza odbywająca się w Visby na Gotlandii. Z przemówieniami, seminariami i innymi działaniami politycznymi uważany jest za najważniejsze forum w szwedzkiej polityce. W ciągu tygodnia przedstawiciele najważniejszych partii politycznych w Szwecji na przemian wygłaszają wieczorami przemówienia transmitowane na żywo w szwedzkiej telewizji.
Źródła:
https://www.dn.se/nyheter/politik/sjostedt-attackerade-lofven-om-valfarden/
https://www.dn.se/nyheter/politik/kristersson-ni-har-tappat-greppet-om-brotten/
https://www.dn.se/nyheter/politik/aborter-blev-het-fraga-i-debatten/
https://en.wikipedia.org/wiki/Almedalen_Week
autorka: K. Durma
SZWAJCARIA
W piątek, 14 czerwca, w całej Szwajcarii odbył się protest, który miał zwrócić uwagę na problem nierównych płac dla kobiet i mężczyzn. W ramach protestu kobiety zakończyły pracę wcześniej, a konkretnie o godzinie 15:24. Według związków zawodowych, o tej porze zaczynają tzw. pracę darmową, biorąc pod uwagę różnicę między zarobkami przedstawicieli obu płci.
Uchwalony jeszcze w marcu manifest akcji zawiera, poza równouprawnieniem płacowym, także wiele innych postulatów – wśród nich m.in. finansowe dowartościowanie pracy w gospodarstwie domowym, ukrócenie bezkarności i bagatelizowania przemocy o charakterze seksualnym bądź seksistowskim. Protestujące domagają się także swobodnego i bezpłatnego dostępu do środków antykoncepcyjnych oraz przerywania ciąży, jak również likwidacji ukierunkowanych płciowo stereotypów w kulturze, mediach, oświacie i reklamie.
Główne demonstracje, w tym przemarsz przed siedzibą rządu i parlamentu w Bernie, odbyły się tego dnia późnym popołudniem. Warto też zaznaczyć, że wybrana data nie była przypadkowa. Dokładnie 14 czerwca 1991 roku Szwajcarki po raz pierwszy wyszły na ulicę, co z kolei miało miejsce w dwudziestą rocznicę przyznania kobietom praw wyborczych. Uzyskały one to prawo wyjątkowo późno, w porównaniu do innych państw europejskich.
Źródło:
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2
https://www.swissinfo.ch/eng/feminism_why-swiss-women-are-back-on-strike-today/45025458
autorka: J. Wróblewska
DODATEK EKSTRA – FRANCJA: Tygodniowa agenda (10.06-16.06) spotkań międzynarodowych Prezydenta, Premiera, Ministra Europy i Spraw Zagranicznych, Ministra ds. europejskich oraz Sekretarza Stanu w MEiSZ
Prezydent E. Macron
11.06 (wt.) |
Wizyta w Genewie z okazji 100 rocznicy powstania Międzynarodowej Organizacji Pracy |
14.06 (pt.) |
6. Szczyt państw południowych UE (MED7) na Malcie |
24.06 (pn.) |
Udział w Szczycie Dwóch Brzegów, Marsylia |
26-29.06 (śr.-sb.) |
Wizyta w Japonii Udział w Szczycie G20 |
30.06 (nd.) |
Udział w nadzwyczajnym Szczycie europejskim, Bruksela |
Premier E. Philippe
24.06 (pn.) |
Wizyta w Havre z Dmitrijem Miedwiediewem, premierem Rosji |
26.06 (śr.) |
Rozmowa z Michael Bloomberg, założycielem grupy Bloomberg LP, wysłannikiem Sekretarza Generalnego ONZ ds. klimatu |
J.-Y. Le Drian, Minister Europy i Spraw Zagranicznych
11.06 (wt.) |
Udział w dialogu strategicznym Francja – Unia Afrykańska |
12.06 (śr.) |
Wizyta w Nigerii |
13.06 (czw.) |
Wizyta w Turcji |
24.06 (pn.) |
Udział w Szczycie Dwóch Brzegów w Marsylii |
26-29.06 (śr.-sb.) |
Udział w Szczycie G20 w Japonii oraz spotkanie bilateralne |
De Montchalin, Minister ds. europejskich
10.06 (pn.) |
Wizyta w Wielkiej Brytanii |
14.06 (pt.) |
Udział w ceremonii „podniesienia flagi” w kontekście francuskiej prezydencji w Komitecie Ministrów Rady Europy |
24.06 (pn.) |
Udział w sesji plenarnej Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy dot. priorytetów francuskiej prezydentury w Komitecie Ministrów Rady Europy Rozmowa z Liliane Maury Pasquier, przewodniczącą Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy |
27-28.06 (czw.-pt.) |
Wizyta na Łotwie |
J.-B. Lemoyne, Sekretarz Stanu w MEiSZ
10.06 (pn.) |
Wizyta w Indiach |
11.06 (wt.) |
Udział w dialogu strategicznym Francja – Unia Afrykańska |
12.06 (śr.) |
Udział w konferencji francuskich szefów zagranicznych przedsiębiorstw, porozumienie |
13.06 (czw.) |
Udział w seminarium delegowanych działaczy na rzecz relacji francusko-afrykańskich, porozumienie Konferencja prasowa „G7 – realizacja normy ISO 20121” |
14.06 (pt.) |
Otwarcie uniwersyteckiego centrum w Nicei „FrancophoNice” Udział w okrągłym stole z uczestnikach handlu zagranicznego w izbie handlu Udział w panelu ministerialnym z udziałem przedsiębiorców na temat eksportu, izba handlu i przemysłu, Nicea |
24.06 (pn.) |
Rozmowa z Nadine Girault, minister relacji międzynarodowych i frankofonii Quebecu, porozumienie |
27-28.06 (czw.-pt.) |
Wizyta na Filipinach z okazji posiedzenia wspólnego komitetu ekonomicznego |
autor: P. Ostrowski
***
FRANCJA: Tygodniowa agenda (10.06-16.06) spotkań międzynarodowych Prezydenta, Premiera, Ministra Europy i Spraw Zagranicznych, Ministra ds. europejskich oraz Sekretarza Stanu w MEiSZ
Prezydent E. Macron
11.06 (wt.) |
Wizyta w Genewie z okazji 100 rocznicy powstania Międzynarodowej Organizacji Pracy |
14.06 (pt.) |
6. Szczyt państw południowych UE (MED7) na Malcie |
Premier E. Philippe
Agenda niedostępna |
J.-Y. Le Drian, Minister Europy i Spraw Zagranicznych
11.06 (wt.) |
Udział w dialogu strategicznym Francja – Unia Afrykańska |
12.06 (śr.) |
Wizyta w Nigerii |
13.06 (czw.) |
Wizyta w Turcji |
A. De Montchalin, Minister ds. europejskich
10.06 (pn.) |
Wizyta w Wielkiej Brytanii |
14.06 (pt.) |
Udział w ceremonii „podniesienia flagi” w kontekście francuskiej prezydencji w Komitecie Ministrów Rady Europy |
J.-B. Lemoyne, Sekretarz Stanu w MEiSZ
10.06 (pn.) |
Wizyta w Indiach |
11.06 (wt.) |
Udział w dialogu strategicznym Francja – Unia Afrykańska |
12.06 (śr.) |
Udział w konferencji francuskich szefów zagranicznych przedsiębiorstw, porozumienie |
13.06 (czw.) |
Udział w seminarium delegowanych działaczy na rzecz relacji francusko-afrykańskich, porozumienie |
14.06 (pt.) |
Otwarcie uniwersyteckiego centrum w Nicei „FrancophoNice” Udział w okrągłym stole z uczestnikach handlu zagranicznego w izbie handlu Udział w panelu ministerialnym z udziałem przedsiębiorców na temat eksportu, izba handlu i przemysłu, Nicea |
autor: P. Ostrowski
Zapraszamy do zapoznania się z podsumowaniem Wyborów Europejskich przygotowanym przez Grupę Regionalną FMD Europa Zachodnia!
NIEMCY
Wybory europejskie w Niemczach zwyciężyła chadecka koalicja CDU/CSU zyskując poparcie 28,9% niemieckiego społeczeństwa. Jest to jednak wynik gorszy od tego sprzed pięciu lat o 6,4 pkt proc. Ugrupowanie Angeli Merkel i bawarska CSU zdobyły w sumie 29 mandatów w Parlamencie Europejskim (o 5 mniej niż w 2014 roku).
Drugie miejsce z 20,5% poparciem (21 mandatów) zajęli Zieloni. Zanotowali oni wzrost poparcia o 10 pkt. proc. w stosunku do poprzednich wyborów europejskich.
Największą porażkę ponieśli socjaldemokraci. Na SPD zagłosowało 15,8% Niemców (spadek o 11,5 pkt. proc.). Z ramienia partii zasiądzie zatem w Strasburgu 16 deputowanych (utrata 11 mandatów).
Reprezentacja eurodeputowanych niemieckich partii w grupach politycznych wyglądać będzie następująco:
Żródła:
http://www.europarl.europa.eu/news/en/press-room/elections-press-kit/8/european-elections-results
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/wyniki-wyborow-do-parlamentu-europejskiego-w-niemczech-zwyciestwo-partiimerkel,939255.html
autorka: K. Durma
FRANCJA
26 maja urny wyborcze we Francji przyciągnęły ponad połowę społeczeństwa. W wyborach do Parlamentu Europejskiego zagłosowało 50,12% Francuzów. To o niemal 8 punktów procentowych więcej niż 5 lat wcześniej – w 2014 roku frekwencja wynosiła 42,43%.
Francuski wyścig do Brukseli rozgrywał się głównie pomiędzy dwoma wiodącymi ugrupowaniami (pod przewodnictwem Emanuella Macrona i Marine Le Pen), które prowadziły w sondażach.
Ostatecznie to właśnie eurosceptyczna partia Le Pen uzyskała 23,31% głosów, zapewniając sobie 22 mandaty do PE. Z drugim wynikiem – 22,41% – do Parlamentu weszła tzw. Coalition Renaissance wspierana przez obecnego prezydenta. Na Koalicję Odrodzenie składają się: La Republique En Marche, Ruch Demokratyczny MoDem, partia Agir, a także socjalliberalny Ruch Radykalny, Społeczny i Liberalny (MRSL). Ostatecznie, „Renesans” wprowadził do Parlamentu 21 swoich posłów. Na podium znalazła się również partia Zielonych (EELV), która z wynikiem 13,47% głosów zyskała 12 mandatów. Z rezultatem 8,48% do europarlamentu weszli Republikanie (LR) – 8 mandatów. 6,31% – taki wynik przypadł lewicowej Francji Nieujarzmionej (LFI), gwarantując im 6 mandatów. O jeden mniej dostała lewicowa koalicja składająca się z Partii Socjalistycznej, Lewicowych Radykałów, partii Place Publique i Nouvelle Donne, dzięki uzyskaniu wyniku na poziomie 6,19%. Żadna inna partia nie przekroczyła progu 5%.
Wyniki te idą w parze z sondażami przedwyborczymi, szczególnie jeśli chodzi o wiodące ugrupowania. Partia Marine Le Pen przodowała według prognoz osiągając wówczas 25% względem 23% poparcia dla projektu Macrona. Według sondaży, Republikanie zyskiwali poniżej 15%. Podzielona Partia Socjalistyczna miała natomiast zyskać wynik w granicach 5%, wątpiono nawet czy ten próg zostanie przekroczony. Zielonym sondaże dawały 7-8% poparcia, więc ostateczny piętnastoprocentowy wynik to spory sukces.
Prognozuje się, że spośród 74 mandatów przypadających Francji, Zjednoczenie Narodowe swoimi 22 zasili Grupę Europy Narodów i Wolności (ENW), natomiast Koalicja Odrodzenie – Porozumienie Liberałów i Demokratów na rzecz Europy + Renaissance + USR PLUS (ALDE&R). 12 posłów z ugrupowania Zielonych wejdzie w skład Zielonych/WSE, ośmiu posłów Republikanie delegują do grupy Europejskiej Partii Ludowej (Chrześcijańscy Demokraci). France insoumise wejdzie w skład Konfederacyjnej Grupy Zjednoczonej Lewicy Europejskiej/Nordyckiej Zielonej Lewicy (GUE/NGL), a 5 posłów lewicowej koalicji do Grupy Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów w Parlamencie Europejskim (S&D).
Wyniki wyborów obnażają podział Francji. Minimalna różnica pomiędzy wiodącymi ugrupowaniami i dobry wynik Zielonych, przy jednoczesnym rozdrobnieniu pozostałych partii, to sygnał dla politycznych liderów. Szczególnie w kontekście wyborów parlamentarnych i prezydenckich, które odbędą się w zbliżonych do siebie terminach. Eurowybory mogą być zatem postrzegane jako istotna zapowiedź preferencji wyborczych francuskich obywateli.
Źródła:
http://www.europarl.europa.eu https://www.politico.eu/2019-european-elections/france/
autorka: A. Karbowicz
WŁOCHY
Frekwencja we Włoszech – w przeciwieństwie do Polski – nigdy nie była tak niska i wyniosła 56,09%. Śledząc słupki od 1979 roku można zauważyć stały spadek liczby głosujących (z wyjątkiem roku 2004).
Włosi to naród, który wybiera aż 73 eurodeputowanych (trzecia największa reprezentacja w UE). Procentowo największe poparcie (34,33%) otrzymała eurosceptyczna i antyimigracyjna Liga pod przewodnictwem wicepremiera Salviniego, a co za tym idzie uzyskała ona również najwięcej mandatów – 28. To znaczące zwycięstwo zarówno dla partii, jak i indywidualnie dla jej lidera. Salvini startował z pierwszego miejsca na liście i zdobył ponad 2 mln głosów, prawdopodobnie zrezygnuje jednak ze swojego mandatu i pozostanie w rządzie.
Drugie miejsce przypadło lewicowej Partii Demokratycznej – drugiej obecnie największej sile politycznej w kraju (22,69%). Było to jednak spore zaskoczenie, gdyż sondaże zapowiadały o wiele gorszy wynik tej siły politycznej. Jej posłowie zajmą 19 miejsc w parlamencie.
Znacznie słabiej niż przewidywano wypadł określany jako populistyczny Ruch Pięciu Gwiazd, który otrzymał 17,07% głosów, co dało mu w przeliczeniu 14 mandatów. Ruch zanotował duży spadek poparcia wśród wyborców – jeszcze rok temu w wyborach parlamentarnych zanotował on poparcie na poziomie 32%.
Do Parlamentu weszła także Forza Italia Berlusconiego z 8,79% poparcia (6 mandatów). Były premier startował również indywidualnie i zdobył ponad pół miliona głosów – najwięcej zaraz po Salvinim w skali kraju.
Ostatnią partią, która wejdzie w skład nowego PE jest prawicowe ugrupowanie Bracia Włoch, które otrzymało 6,46% głosów. Reprezentować je będzie 5 posłów.
Prognozowany rozkład sił w ramach grup politycznych prezentuje się następująco: 28 europosłów Ligi włączy się do ENW (Grupa Europa Narodów i Wolności), 19 z PD dołączy do EPL (Grupa Europejskiej Partii Ludowej), 14 posłów z M5S zasili szeregi EFDD (Grupa Europa Wolności i Demokracji Bezpośredniej), 7 z FI zobaczymy w gronie S&D (Grupa Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów w Parlamencie Europejskim) i 5 z FDI zasiądzie wśród EKR (Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy).
Według niektórych doniesień Berlusconi ma działać na rzecz zerwania sojuszu EPL (do której należy Forza Italia) z socjaldemokratami, żeby stworzyć nową koalicję ze skrajną prawicą Salviniego.
Mimo wyraźnego triumfu eurosceptyków we Włoszech, w wyborach w skali europejskiej wygrali euroentuzjaści. Jak można zauważyć, w takiej sytuacji dwie rządzące partie będą należeć do mniejszościowych ugrupowań w PE. Biorąc dodatkowo pod uwagę konflikty z UE i problemy gospodarcze kraju, istnieje prawdopodobieństwo, że głos Włoch może być mało słyszalny i marginalizowany.
Źródła:
https://wyniki-wybory.eu/wlochy/ https://it.wikipedia.org/wiki/Elezioni_europee_del_2019_(Italia)#Affluenza
https://www.tpi.it/2019/05/27/risultati-elezioni-europee-italia-2019/ https://www.lifegate.it/persone/news/come-sono-andate-elezioni-europee-2019-risultati-definitivi
http://www.europarl.europa.eu/news/en/press-room/elections-press-kit/8/european-elections-results
autorka: D. Kucharska
WIELKA BRYTANIA
Frekwencja wyborcza w Wielkiej Brytanii wyniosła 36,9%. Zanotowano więc niewielki wzrost w porównaniu do 35,6% w 2014.
Podział 73 brytyjskich mandatów w PE przedstawia się następująco:
Partia | Frakcja PE | Liczba mandatów | % głosów |
Brexit Party | 5 Gwiazd+Brexit | 29 | 30,75 |
Liberalni Demokraci | ALDE | 16 | 19,76 |
Partia Pracy | Sojusz Socjalistów i Demokratów | 10 | 13,72 |
Partia Zielonych | Zieloni | 7 | 11,77 |
Partia Konserwatywna | EKR | 4 | 8,85 |
Szkocka Partia Narodowa | Zieloni | 3 | 3,5 |
Inne(irlandzkie, walijskie) | ALDE, Zjednoczona Lewica | 4 |
Wynik wyborów potwierdza tendencje wskazane w sondażach przedwyborczych.
Oczywistym zwycięzcą wyborów jest Brexit Party Nigela Farage’a, która pod wpływem doskonałego wyniku nabiera również rozpędu w sondażach dotyczących krajowych wyborów parlamentarnych (obecnie w okolicach 19% poparcia). Brak precyzyjnego programu i silna koncentracja władzy w rękach lidera partii, Nigela Farage’a umożliwiła Brexit Party sprawne zagospodarowanie eurosceptycznego i antyestablishmentowego elektoratu, jak również wyborców wyczerpanych bezowocnością Brexitu w wydaniu premier May. Nowatorski, choć autorytarny model zarządzania partią przez Farage’a skłania do pogłębionej analizy struktury i funkcjonowania Brexit Party.
Elektorat przeciwny Brexitowi konsoliduje się wokół Liberalnych Demokratów – oznacza to koniec długotrwałego kryzysu tej partii wywołanego fatalną koalicją z Konserwatystami w latach 2010-2015 i również korzystnie przekłada się na notowania partii dot. wyborów krajowych (18%). Dobry wynik Partii Zielonych odzwierciedla skutki niedawnych protestów klimatycznych i wzrost znaczenia zagadnień środowiskowych wśród brytyjskich wyborców, wpisując się zarazem w szerszą tendencję na kontynencie.
Wynik wyborów podważa tradycyjny podział brytyjskiej sceny politycznej pomiędzy Torysów i Laburzystów. Obie partie poniosły druzgocącą porażkę – Partia Pracy, pomimo trzeciego wyniku, straciła połowę mandatów zdobytych w wyborach z 2014, zaś Torysi zostali po prostu zmieceni. Kunktatorstwo wiodących partii wobec kwestii Brexitu otworzyło drogę ugrupowaniom o bardziej zdecydowanych i jasnych poglądach na ten problem. W gronie przegranych (bez mandatu) znalazła się również partia Change UK zrzeszająca kontestatorów z Partii Pracy i Partii Konserwatywnej (z Jackiem Rostowskim w składzie). Sondaże dotyczące wyborów krajowych również odzwierciedlają tę tendencję – jeśli się ona utrzyma, oś podziału politycznego w Wielkiej Brytanii wyznaczana będzie przez stosunek do globalizacji (w tym Brexitu), klimatu i tradycyjnego establishmentu.
Pomimo sukcesu Brexit Party, reprezentacja UK w Parlamencie Europejskim wydaje się mniej eurosceptyczna niż w 2014 roku – część ambiwalentnych wobec UE Torysów i Laburzystów zastąpili proeuropejscy Lib-demokraci i Zieloni. Największe posiłki z Wysp otrzymają następujące frakcje: eurosceptyczny sojusz 5 Gwiazd, liberalne ALDE, socjaliści i Zieloni. Klęska Torysów prowadzi także do marginalizacji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (strata 16 brytyjskich „szabel”), której główną siłą staną się polscy posłowie z PiS.
autor: M. Lipiński
HISZPANIA
26 maja 2019 roku w Hiszpanii odbyły się wybory do Parlamentu Europejskiego oraz wybory samorządowe w części regionów. W obu przypadkach zdecydowane zwycięstwo odniosła Hiszpańska Socjalistyczna Partia Robotnicza (PSOE) kierowana przez premiera Pedro Sancheza, który odniósł także wyborczy sukces w kwietniowych wyborach parlamentarnych.
Reprezentantom Hiszpanii przysługują 54 mandaty w Parlamencie Europejskim, jednak w przypadku opuszczenia Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię ilość mandatów zostanie zwiększona o 5. W wyborach PSOE zdobyła 32,84% poparcia, co przełożyło się na 20 miejsc w PE (wzrost o 6 mandatów względem 2014 roku). Drugie miejsce zajęła centroprawicowa Partia Ludowa (PP) uzyskując 20,14% poparcia i 12 mandatów spadek o 4 względem 2014 roku). Ostatnie miejsce na podium zajęli liberalni Ciudadanos (C’s) z 12,7% poparcia i 7 mandatami (wzrost o 5 mandatów względem 2014 roku). Skrajnie lewicowa partia Unidas Podemos (UP) dzięki poparciu 10,5% wyborców zdobyła 6 mandatów (wzrost o 1 mandat względem 2014 roku). Trzech deputowanych do Parlamentu Europejskiego wprowadzi także skrajnie prawicowa partia Vox, która uzyskała 6,2% poparcia. Ponadto pięciu reprezentantów w europarlamencie będą mieć również separatyści katalońscy.
Do 2011 roku system polityczny Hiszpanii opierał się na duopolu na przemian rządzącej PP i PSOE, jednak od tego czasu hiszpańska scena polityczna uległa zdecydowanym zmianom. Na fali kryzysu ekonomicznego i skandali korupcyjnych pojawiły się nowe ugrupowania – Ciudadanos i Unidas Podemos, które już w 2014 roku odniosły pierwsze sukcesy wyborcze. Wyniki wyborów do PE wskazują, że mimo wyraźnego spadku poparcia względem ostatnich lat, partiom tym udało się zdobyć stabilny elektorat pozwalający trwale zaistnieć na scenie politycznej.
Wybory do Parlamentu Europejskiego okazały się być kolejnym ciosem w PP, która od 2016 roku regularnie traci poparcie. Jej prawicowy elektorat zostaje zagospodarowywany Ciudadanos i skrajnie prawicową partię Vox.
Partia socjalistyczna odniosła kolejne zwycięstwo wygrywając wszystkie wybory odbywające się w Hiszpanii w 2019 roku. PSOE nie tylko wprowadziła największa ilość posłów do Parlamentu Europejskiego, ale także zwyciężyła w odbywających się równolegle wyborach samorządowych. Spośród największych miast socjaliści nie wygrali jedynie w Barcelonie i Madrycie, który przegrali minimalną ilością głosów. Co więcej, PSOE zdobyła ponad 7,678 mln głosów, co stanowi czwarty najlepszy wynik spośród wszystkich partii startujących w wyborach do PE. Biorąc pod uwagę rezultat wyborów do Parlamentu Europejskiego oraz wyniki wyborów samorządowych można z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że Hiszpania jest dziś czerwona.
Mimo sukcesów PSOE sytuacja polityczna w Hiszpanii wciąż pozostaje niestabilna. Pedro Sanchez po zwycięstwie w kwietniowych wyborach parlamentarnych zdecydował się utworzyć rząd mniejszościowy. W przypadku newralgicznych głosowań potrzebuje on poparcia ze strony Unidas Podemos oraz separatystycznych ugrupowań katalońskich i baskijskich. Tego poparcia zabrakło Sanchezowi w głosowaniu nad ustawą budżetową na początku roku, co poskutkowało rozwiązaniem Kortezów i przedterminowymi wyborami. W dalszym ciągu kwestia Katalonii stanowić będzie jeden z głównych punktów debaty publicznej w Hiszpanii. Biorąc pod uwagę toczący się wciąż w Madrycie „proces stulecia” katalońskich polityków, którzy w październiku 2017 roku przeprowadzili nieuznane, i zdaniem Madrytu nielegalne, referendum niepodległościowe oraz fakt uzyskania mandatu europosła przez pozostającego na emigracji byłego premiera Katalonii Carlesa Puigdemonta (który aby objąć mandat, musiałby pojawić się jednak w Madrycie), Pedro Sanchez i PSOE nie mogą być pewni pozostania u sterów władzy do końca kadencji.
autor: M. Łazor
SZWECJA
Wybory europejskie odbyły się w Szwecji 26 maja br., choć zgodnie z obowiązującymi tam normami, w wyznaczonych punktach wyborczych głosować można było już 18 dni przed wyborczą niedzielą.
Z prawa wyboru 20 przedstawicieli szwedzkiego społeczeństwa do PE skorzystała ponad połowa obywateli – frekwencja wyborcza wyniosła 55,27%. Nie jest to wiele, gdyby porównać ją z frekwencją z jesiennych wyborów parlamentarnych, która wyniosła 87,18%. Jeśli chodzi jednak o wybory do PE, okazał się to być najwyższy odsetek wyborców głosujących od 1995 roku.
Wybory wygrali Socjaldemokraci, uzyskując 23,48% wszystkich głosów. Na drugim miejscu uplasowali się Moderaci z wynikiem 16,83%. 15,34% szwedzkiego społeczeństwa zaufało eurosceptycznym Szwedzkim Demokratom, a 11,52% Szwedów zagłosowało na przedstawicieli Miljöpartiet de Gröna, czyli Zielonych. 10,78% głosów otrzymała Partia Centrum, 8,62% Chrześcijańscy Demokraci, a 6,80% Lewica. Liberałowie uzyskali 4,13% poparcia, natomiast Inicjatywa Feministyczna 0,77%, która tym samym straciła swojego dotychczasowego (jednego) przedstawiciela w Parlamencie Europejskim.
Rozkład mandantów niewiele różni się jednak od tego z roku 2014:
Partia | Liczba mandatów w 2014 roku | Liczba mandatów w 2019 roku |
Socjaldemorkaci (szw. Socjaldemokraterna) | 5 | 5 |
Moderaci (szw. Moderaterna) | 4 | 4 |
Szwedzcy Demokraci (szw. Sverigedemokraterna) | 3 | 3 |
Zieloni (szw. Miljöpartiet de Gröna) | 2 | 2 |
Partia Centrum (szw. Centerpartiet) | 2 | 2 |
Chrześcijańscy Demokraci (szw. Kristdemokraterna) | 1 | 2 |
Lewica (szw. Vänsterpartiet) | 1 | 1 |
Liberałowie (szw. Liberalerna) | 1 | 1 |
Inicjatywa Feministyczna (szw. Feministiskt initiativ) | 1 | 0 |
Reprezentacja szwedzkich eurodeputowanych w grupach politycznych wyglądać będzie następująco:
Grupa polityczna | Liczba mandatów w 2014 roku | Liczba mandatów w 2019 roku |
EPP | 6 | 6 |
S&D 4 5 4 3 3 3 2 2 | 4 | 5 |
ECR | 4 | 3 |
ALDE | 3 | 3 |
G/EFA | 2 | 2 |
GUE/NGL | 1 | 1 |
Warto zaznaczyć, że zwycięstwo Socjaldemokratów i ich koalicjantów w jesiennych wyborach było naprawdę niewielkie i dopiero po 4 miesiącach od wrześniowych wyborów zdołano utworzyć „nowystary” rząd.
Źródła:
http://www.europarl.europa.eu/news/en/press-room/elections-press-kit/8/european-elections-results
autor: K. Durma
UNIA EUROPEJSKA
Wyniki wyborów w państwach członkowskich przekładają się na następujący podział mandatów w Parlamencie Europejskim w latach 2019-2014:
W maju tego roku do urn wyborczych poszło prawie 8 punktów procentowych Europejczyków więcej, niż w roku 2014:
Obserwujemy w Unii większe zainteresowanie sprawami klimatu, stąd w wielu krajach duże poparcie uzyskały partie środowiskowe, co spowodowało zwiększenie reprezentacji tej grupy politycznej w Parlamencie Europejskim.
Również ALDE wprowadziło do PE więcej swoich przedstawicieli. Mandaty straciły natomiast dwie największe siły politycznej w Parlamencie Europejskim: EPP i S&D.
Dla porównania:
Grupa polityczna | Liczba mandatów (stan na kwiecień 2019 roku) | Liczba mandatów uzyskanych w majowych wyborach | Zmiana |
EPP | 216 | 179 | -37 |
S&D | 185 | 153 | -32 |
ECR | 77 | 63 | -14 |
ALDE (ALDE&R) | 69 | 105 | +36 |
GUE/NGL | 52 | 38 | -14 |
G/EFA | 52 | 74 | +22 |
EFDD | 42 | 54 | +12 |
ENF | 36 | 58 | +22 |
Źródło:
http://www.europarl.europa.eu/news/en/press-room/elections-press-kit/8/european-elections-results
autorka: K. Durma
BELGIA
Belgia utrzymała tytuł lidera frekwencji wyborczej odzyskany od Luksemburga w 2014 roku – do urn poszło 90% uprawnionych obywateli. W tym miejscu warto wspomnieć, iż obowiązek uczestnictwa w wyborach mają również Grecy, Bułgarzy i Cypryjczycy.
SZWAJCARIA
Od 29 kwietnia do 10 maja miała miejsce w Genewie konferencja pt. Clean Planet, Healthy People: Sound Management of Chemicals and Waste. Spotkania, w których udział brało ponad 1 400 delegatów z ok. 180 krajów, zakończyły się 10 maja przyjęciem porozumienia ws. regulacji eksportu plastikowych odpadów.
HISZPANIA
W niedzielę 28 kwietnia 2019 roku, po raz trzeci w ciągu trzech lat, Hiszpanie wzięli udział w wyborach parlamentarnych wybierając 350 deputowanych do Kongresu Deputowanych oraz 208 z 266 senatorów zasiadających w Senacie. Frekwencja wyborcza wyniosła 75%.
WIELKA BRYTANIA
Najważniejszym wydarzeniem minionego tygodnia był szczyt Unii w Brukseli, na którym przywódcy zgodzili się na przedłużenie terminu Brexitu do 31 października. Po szczycie Donald Tusk w rozmowie z dziennikarzami stwierdził: "Być może uda się zapobiec wyjściu Wielkiej Brytanii z UE. To nie jest moja rola oczywiście, ale takie moje ciche, prywatne marzenie". Swoje niezadowolenie z negocjacji oraz punktu, w jakim stanęły postanowił wyrazić Nigel Farage. Ten brytyjski polityk, były lider Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa (UKIP) oraz eurodeputowany od 1999 roku ogłosił założenie własnej partii "Brexit", która wystartuje w wyborach do europarlamentu. Niektóre sondaże już dają jej trzecie miejsce w wyborach.
WIELKA BRYTANIA
W środę szef Komisji Europejskiej Jean Claude-Juncker oświadczył, że jeśli Izba Gmin do 12 kwietnia zaakceptuje porozumienie o wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, to wyrazi on zgodę na przedłużenie terminu Brexitu do 12 maja. Tego samego dnia Izba Gmin przyjęła projekt ustawy zobowiązującej premier May do ubiegania się o wydłużenie terminu opuszczenia Unii. Wielu polityków, nie tylko brytyjskich, podkreśla zmęczenie tematem Brexitu oraz frustrację związaną z niemożnością osiągnięcia konsensusu. W piątek kanclerz Angela Merkel zapowiedziała, że liderzy unijni zrobią wszystko, aby nie doszło do tzw. twardego Brexitu. Tego samego dnia w liście do przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska Theresa May zwróciła się z prośbą o przedłużenie czasu, do którego UK musi opuścić UE do końca czerwca br. W międzyczasie odbędą się jednak wybory do Parlamentu Europejskiego, w których w zaistniałej sytuacji Wielka Brytania powinna wziąć udział. Premier May zapowiedziała chęć przeprowadzenia tych wyborów, o ile do tego czasu nie nastąpi porozumienie. W sobotę „The Observer” zacytował premier May: "albo wyjdziemy z UE z umową albo nie wyjdziemy wcale".
autor: S. Stańska
12 marca: drugie głosowanie w brytyjskim Parlamencie nad umową w sprawie wystąpienia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej – umowa zostaje odrzucona stosunkiem głosów 242:391.
14 marca: propozycja rządu dot. przedłużenia terminu wyjścia z UE zostaje przyjęta stosunkiem głosów 412:202.
HISZPANIA
25 marca 2019 roku prezydent Meksyku, Andreas Manuel Lopez Obrador, poinformował o skierowaniu do króla Hiszpanii Filipa VI żądania oficjalnych przeprosin Hiszpanii wobec Meksyku za skolonizowanie tego kraju. Następnego dnia wicepremier Hiszpanii Carmen Calvo powiedziała podczas konferencji prasowej, że “kraj (Hiszpania) nie zamierza przepraszać żadnego innego kraju”. Odmowę wystosowania przeprosin potwierdził dalej Josep Borrell, szef hiszpańskiej dyplomacji. Żądanie Meksyku jest zgodnie krytykowane przez wszystkie wiodące partie hiszpańskiej sceny politycznej. Jedynie blok Unidos Podemos głosem swojego lidera Pablo Iglesiasa stwierdził, że meksykańskie oczekiwania są słuszne.
Wszelkie prawa zastrzeżone © przez Forum Młodych Dyplomatów.