Niestety, w przypadku zwalczaniu załamań na giełdzie amerykańskiej inicjatywy w postaci jednorazowych wpłat nie pomogą. Już od 31 grudnia, indeksy spółek na giełdzie amerykańskiej takie jak FTSE, Dow Jones Industrial Average czy Nikkei notowały spadek. Dla Dow oraz FTSE był to największy kryzys od roku 1987. Handel na amerykańskich giełdach został wstrzymany na 15 minut po tym, jak indeks S&P 500 spadł o 8,1 proc. Po wznowieniu handlu Dow Jones tracił nawet 12 proc. Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 3000 pkt, czyli 12,93 proc. i wyniósł 20.188,52 pkt. S&P 500 stracił 325 punktów, czyli 11,98 proc. i wyniósł 2.386,13 pkt. Nasdaq Comp. poszedł w dół 6904,59 proc., do 6.904,59 pkt. Te liczby pokazują wyraźne i głębokie zachwiania na amerykańskiej giełdzie. W związku z tym System Rezerwy Federalnej (FED) obniżył stopy procentowe do poziomu 0-0,25 proc. Jest to element strategii stymulowania gospodarki. Poprzez obniżenie stóp procentowych i złagodzenie wymogów kapitałowych wobec banków, instytucje finansowe będą miały możliwość udzielania większej ilości tanich pożyczek, które pomogą przetrwać kryzys.
Dnia 27 marca, prezydent Stanów Zjednoczonych, Donald Trump podpisał pakiet pomocowy dla gospodarki amerykańskiej o wartości 2 trylionów dolarów. Zawiera on jednorazowe wypłaty osobom prywatnym nawet do 1,200 dolarów, wzmocnienie ubezpieczenia dla bezrobotnych oraz udzielenie pożyczek i grantów dla przedsiębiorstw. Sytuacja na giełdzie zaczęła się poprawiać już 26 marca, po uchwaleniu przez senat owego projektu ustawy. Tego dnia, amerykańskie indeksy giełdowe po raz pierwszy od lutego zanotowały przez trzy dni wzrost. Dzięki inwestorom Dow Jones wzrósł wtedy o 6,2% czyli o 1323 punkty procentowe, co sprawiło, że po trzech dniach wzrost wyniósł 21%. Takie indeksy jak Nasdaq czy S&D również zanotowały wzrost. Taki stan rzeczy jedynie potwierdził przewidywania odnośnie korzystnego wpływu pakietów pomocowych na indeksy giełdowe. Z tego powodu amerykański senat 21 kwietnia przegłosował kolejny pakiet pomocowy wart około pół biliona USD. Z czego około 322 miliardy zostaną przeznaczone na pożyczki dla małego biznesu. Projekty mają pomóc również w walce z bezrobociem, którego stopa w marcu wyniosła 4,4 % co przekłada się na 6,65 mln ludzi.
Autor: Dominik Bochenek